poniedziałek, 20 lipca 2015

Sypialniany FOLK!

Niedawno zgłosiła się do mnie Ania z pytaniem, czy nie uszyłabym dla niej kolorowej narzuty na łóżko! Duża, energetyczna i jedyna w swoim rodzaju! Zaprojektowana właśnie dla niej :)
Już projekt w komputerze był tak zachwycający, że obie nie mogłyśmy się doczekać finału.

Przyznam się Wam, że zaplanowałam dokładnie wszystko. Cały proces produkcji :) Co najpierw, co później, jak wykończyć. Nie zaplanowałam tylko jednego- CZASU. Okazało się, że szycie tego zestawu zajęło mi prawie cały tydzień ( udało się mieć wolną niedzielę). Ale czy było warto? No pewnie, że było warto, z resztą, zobaczcie sami:















A oto najlepszy dowód na to, że kolory wywołują radość!