niedziela, 9 czerwca 2013

Rezerwat Susełka Perełkowatego

W tych pięknych okolicznościach przyrody: laminarny (4 m/s), południowy wiatr po stoku i wyczekany skwar już od samego rana nie dało się nie pojechać do Rezerwatu Susełka Perełkowatego, czyli na malowniczą górkę (potocznie przez paralotniowy team zwaną NIEZŁYM KRAWĘŻNIKIEM) w miejscowości Gliniska. Jak tam jest pięknie!!
Wielka przestrzeń, wspaniałe krajobrazy i natura w najczystszej postaci.
Chłopaki od razu wyrzucili skrzydła z worków i zanim ja i Beatka zmontowałyśmy namiocik z TESCO (59.99 PLN) to oni już pozapinani w uprzężach po same zęby "ciorali" paralotnie po trawie :) Wybaczcie mi proszę specyficzne słownictwo jakiego używam w tym poście, ale pisząc na ten konkretnie temat, aż samo mi się ciśnie pod palce!
Andrzejek już po 10 minutach wykonał pierwszy zlot, Bartuś chodził ze skrzydłem nad głową w tą i z powrotem wzdłuż zbocza, Marek bacznie obserwował, czekał na swoją kolej, a w ramach rekompensaty puszczał sobie latawca, a baby?? jak to baby, siedziały w namiociku, plotkowały, przebierały się i takie takie.
Nie upiekło mi się! Chłopaki uznali, że WARUN jest w sam raz na moje nauki i ogacili mnie w uprząż! No i się zaczęło:
- Mocniej te taśmy, mocniej!! Pod samą brodę.
- Ale tyłkiem też siadaj trochę.
- W lewo, lewo, lewo... Lewo mówię a nie prawo!! Boże, baba!!!!
- Wiatr to się czuje na uszach. Jak poczujesz na uszach jak ci wieje, to będziesz wiedziała jak stawiać skrzydło.
Uratował mnie wiatr, który na szczęście "zdechł". Spocona jak prosiak wypięłam się z tych wszystkich pasków, zdjęłam kask i okulary, który i tak już spłynęły prawie na brodę... Niestety nie byłam dzisiaj w najlepszej formie do ćwiczeń :( Kiedy ja będę miała taką kondycję jak oni?? Bo co innego ćwiczyć na samej górze, a co innego wejść pod nie byle jaką górkę, jak już się uda zlecieć!
Czy to jest uczciwe? Lecisz niecałą minutę a wdrapujesz się 15!
Najważniejsze jest to, że Małgosia bardzo chętnie pozowała w swojej ulubionej sukieneczce. Zgadnijcie jakiej? :D

W skutek wycieczki na Gliniska powstała całkiem ciekawa kolekcja fotek, a część z nich znajdziecie pod spodem:





































A to też ja :)



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz